Kiedy zobaczyłem zwiastun Wyścigu byłem w niebowzięty i już się szykowałem na wyprawe do kina, ale potem przeczytałem kilka miażdżących film recenzji i sobie go odpuściłem, czekałem aż wyjdzie na wideo. No i kiedy nadeszła ta chwila wypożyczyłem go i stwierdzam, że dobrze zrobiłem darując go sobie, bo jest on bardzo średni. Temat nawet ciekawy został zmarnowany przez nieudolność reżysera, dobre zdjęcia Mauro Fiore nie zostały wykorzystane w 100%, pozatym jest tu zbyt dużo schematów i głupoty (np.wyścig przez miasto), słabe aktorstwo, poza Stallonem i Reynoldsem. Nienajlepiej wyszedł też pomysł z tą cała filozofią rajdowców było to zbyt naciągane i budziło raczej śmiech i ziewanie.