Realizacja, jak na przystało na dziecko "małego ekranu" ówczesnych lat, jest toporna, szwankuje montaż, siermiężne dialogi budzą śmiech, aktorstwo - poza kilkoma wyjątkami - na poziomie opery mydlanej. Jest jednak coś, co sprawia, że od "Wydarzyło się w Los Angeles" nie sposób oderwać wzroku.
więcej