nie wiem skad wziely sie ponizsze pozytywne opisy...
dla mnie ten film to najgorsze wcielenie najprostszego milosnego schematu.
Nudna juz od samego poczatku, nie ma bowiem watpliwosci, jak wszystko sie skonczy. Mozna obstawiac kolejne sceny i ich przebieg.
Poszczegolne zwroty akcji sa tak schematyczne, ze az mdli. To zakochanie, wzajemne niezrozumienie, zaslepienie, plonne nadzieje, stereotyp gwiazdy i blondynki-kopciuszka, idiotyzm i marzenia na poziomie 13-latkow jakimi kieruja sie bohaterowie, sa po prostu zenujace.
Ogladanie tego filmu jednym okiem uwazam za zbytnie poswiecenie i strate czasu.
Goraco nie polecam!