Na pewno dużo lepszy od "Historii Roja". Są dylematy o sens walki, giną winni i niewinni i jest bardzo patriotycznie. Na całe szczęście nie ma co chwila jakichś wzniosłych przemów jacy to my jesteśmy dobrzy a tamci są źli. Da się obejrzeć ale nie jest to łatwy film. Olbrzymi plus za zdjęcia. Minus za dziury w scenariuszu.