Na początku bardzo zniechęcił mnie czas trwania filmu, gdyż są to 3 godziny. Jednak, po dłuższym zastanowieniu,
postanowiłem obejrzeć "Wyspę skarbów". Nie zawiodłem się. Film zaciekawił mnie od samego początku i mimo
wspomnianych wcześniej 3 godzin trwania, doczekałem do samego końca. To bardzo fajny, wciągający film przygodowy.
Można poświęcić te 3 godziny i obejrzeć kawał dobrego filmu. A do tego jeden z moich ulubionych młodych aktorów
brytyjskich Toby Regbo w roli Jima Hawkinsa. Świetny po prostu. Musicie to obejrzeć! :)
Zgadzam się. Film fajnie się ogląda, ale może nie jestem do końca obiektywny bo Wyspa Skarbów to jedna z moich ulubionych książek... Oczywiście, można tutaj marudzić na jakieś szczegóły i niedociągnięcia w stosunku do oryginału, ale i tak IMHO ten film w pełni zasługuje na 7. Dałbym nawet 8, gdyby nie Ben Gunn ;P