Tylko wersja DVD beznadziejna, bo jest tylko wersja PL i ENG.
Fabularnie powiedzmy, że daje radę. Ale głosy są kompletnie niedopasowane. Najbardziej negatywnie zadziałał na mnie głos Seto Kaiby. Z poważnego faceta w serialu przerobili go na jakieś dziecko. Dubbing dla niego, to tylko Mikołaj Klimek. Dlaczego nie dali dubbingu z serialu? Był idealny! Druga sprawa- Pegasus ratujący naszych głównych bohaterów? To jakiś żart.
Jednak jedna scena pobiła wszystko, mianowicie Seto w swoim samolocie Błękitnookim Smoku. Rozumiem, że koleś ma na jego punkcie obsesje, ale wygląd tego samolotu był po prostu śmieszny. Brakowało mi jeszcze pokazania bardziej charakteru Seto, bo to moja druga ulubiona postać (zaraz po Yami Bakurze, którego niestety tutaj zabrakło).