Przecież w tym filmie nie ma się z czego śmiać...
Komedia kryminalna... też się zdziwiłem,ale odebrałem to jako inny film gatunkowy.
Na FW jest zalew takich właśnie wypowiedzi w stylu "zawiodłem się, bo według opisu miała być komedia i się na nią nastawiłem, a na filmie nie było się z czego śmiać".
Pamiętajcie, że na FW kategorie filmów są często przyznawane "od czapy", a w szczególności gatunek "komedia" jest tu zdecydowanie nadużywany.
Kompletnym idiotyzmem jest w tej sytuacji bazowanie na tym jak jakieś tam barany określiły tak gatunek w opisie na FW, obejrzenie, a potem wystawienie zaniżonej oceny genialnemu filmowi, tylko dlatego, że że się wystarczająco nie porechotało.
Na marginesie - ja zresztą oglądając ten konkretny film uśmiałem się szczerze i to wielokrotnie...
Szczerze mówiąc ja też bym ustawił taki gatunek. Dlaczego? Ponieważ nie jest łatwo jednoznacznie przypisać konkretny gatunek temu filmowi. Kryminalny ? Raczej nie jest to typowo kryminalny, gdyż za mało skupia się na działaniach organów ścigania a i przestępstwo nie jest jakąś raczej wielką zbrodnią. Przygodowy ? Też na pewno nie gdyż nie można uznać za przygodowy film, którego kanwą jest bądź co bądź przestępstwo. Typowo biograficzny też to nie jest. Ani typowo obyczajowy. Właśnie komedia kryminalna moim zdaniem tu najlepiej pasuje. Gdyż mimo wszystko są też momenty zabawne (sprytne rozegranie pierwszego spotkania między DiCaprio i Hanksem, czy też sposób ucieczki na lotnisku).
Pozdrawiam
Ależ oczywiście że jest! Ja bym nawet powiedział że większość scen jest w tym filmie, skądinąd naprawdę bardzo dobrym, zabawna (jakkolwiek nie brakuje przy tym tych bardziej z rodzaju refleksyjno-smutnych, także komediodramat jako gatunek również myślę pasuje), od samego przedstawienia twórców poczynając.