Film pokazuje jak wygląda relacja z psychopatą, manipulacje, sprzeczne sygnały, robienie szaleńców z innych, bycie miłym do przesady, fantastyczna gra aktorska.
Pod koniec postać grana przez Jonah Hill nie wie już co się z nim dzieje, w co wierzyć, w co nie, jaki naprawdę jest skazany.
Tym bardziej zrozumiałe dla osób które miały styczność z psychopatami.
Zastanawiające jest dla mnie tylko utrzymywanie stałego kontaktu z zabójcą. Jeśli ktoś ma na to jakieś psychologiczne wytłumaczenie to poproszę ;)