a każdy osobno. Niezwykle ciekawa opowieść o grupce ludzi, którzy stworzyli rodzinę. Wyjątkowo oryginalny obraz. Na samym końcu wszystkie karty zostają odkryte. Od początku ogląda się z wielkim zainteresowaniem. Warto zobaczyć.
Nie rozumiem tego fenomenu oceniania nisko filmów, które przypadły do gustu, co to jest? Jakaś indywidualna skala 1-5? Po kij?