PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=682014}

Złodziejka książek

The Book Thief
7,5 77 218
ocen
7,5 10 1 77218
5,2 8
ocen krytyków
Złodziejka książek
powrót do forum filmu Złodziejka książek

dluzyl sie bez konca

ocenił(a) film na 8

Uroczy i wciagajacy film. Ale pare razy mialam wrazenie, ze to ostatnia scena, ale okazywalo sie ze jednak nie.
Minus za dwie rzeczy : dzieciecych glownych bohaterow, ktorzy mimo lat caly czas wygladali tak samo i scene smierci bliskich Liesen. (zwlaszcza Roudiego)
Mam pytanie, moze ktos moglby mi wyjasnic - jak dokladnie skonczyl sie ten film ? Co sie stalo dalej z glowna bohaterka i z Maxem ?
To dlatego, ze ogladalam po francusku i ostatniej sceny za bardzo nie zrozumialam.

ocenił(a) film na 8
crulova

"Minus za dwie rzeczy : dzieciecych glownych bohaterow, ktorzy mimo lat caly czas wygladali tak samo i scene smierci bliskich Liesen. (zwlaszcza Roudiego)"... takie jest życie. Bomby nie wybierały sobie celu, ginęli zarówno sympatycy reżimu hitlerowskiego jak i ci nieliczni dobrzy Niemcy, którym udało się jakoś zachować człowieczeństwo w tych trudnych czasach.

"Mam pytanie, moze ktos moglby mi wyjasnic - jak dokladnie skonczyl sie ten film ? Co sie stalo dalej z glowna bohaterka i z Maxem ? To dlatego, ze ogladalam po francusku i ostatniej sceny za bardzo nie zrozumialam"... mój ulubiony moment w filmie. Narrator, czyli Śmierć we własnej osobie, przychodzi w końcu po duszę Liesel w jej australijskim domu. Okazuje się, że dziewczyna została pisarką, a jej przyjaźń z Maxem przetrwała, aż te wszystkie lata.



" Widziałem bardzo wiele .

Brałem udział w najstraszniejszych klęskach .

Pracowałem dla najokrutniejszych zbrodniach

i oglądałem najwspanialsze cuda .

Nadal jednak mogę powiedzieć to samo ,

nikt nie żyje wiecznie .

Kiedy ostatecznie przyszedłem po Liesel

czerpałem egoistyczną radość z wiedzy ,

że swoje dziewięćdziesiąt lat przeżyła tak mądrze .

Swoimi opowieściami zdążyła porwać wielu z tych ,

których znałem przelotnie .

Maxa , którego przyjaźń przetrwała

prawie tak długo jak Liesel . Prawie .

Jej ostatnie myśli krążyły wokół osób ,

których życie splotło się z jej życiem .

Jej trojga dzieci , jej wnuków i męża .

Jak zapalone latarenki byli w niej też Hans i Rosa ,

jej brat i chłopiec ,

którego włosy już zawsze będą miały kolor cytryny .

Chciałem powiedzieć złodziejce książek , że była jedną z tych

nielicznych , którzy skłonili mnie do refleksji

jak to jest żyć ,

ale ostatnecznie słów nie było , tylko cisza .

Jedyna prawda jaką znam jest taka ,

że ludzie nie dają mi spokoju . "

ocenił(a) film na 8
Skandal

bardzo dziekuje za tlumaczenie.
Nie mialam na mysli samego faktu,ale umarli, ale sceny ich smierci.
To bylo tak malo orginalne i moim zdaniem tak kiepsko zrealizowane
Na poczatku nie rozumialam reakcji Lisel na smierc przybranych rodzicow. Byla taka dziwna, tak malo sie tym przejela i od razu pobiegla do Roudiego.
Potem zdalam sb sprawe,ze przeciez nie wierzyla w to co sie stalo, byla w stanie glebokiego szoku i skoro zostal jej juz tylko przyjaciel, to musiala zobaczyc jak sie czuje. Ok, spoko
Ale zaraz potem mielismy najbardziej schematyczny ostatni moment z zycia w filmach. Oczywiscie chlopiec zdazyl powiedziec Liesel,ze ja kocha ostatkami sil, a po tych slowach od razu skonal. A ona zaczela go calowac.
Na kazdym filmie osoba, ktora umiera obowiazkowo zdazy powiedzeic osotatnie glebokie lub plytkie zdanie do osoby ktora kocha lub nienawidzi. A potem zamyka oczy i juz sie nie budzi. Widzielismy to tysiac razy i w koncu trudno jest wierzyc w prawdziwosc takiego zgonu.
Ja sadze,ze tych "dobrych niemcow" nie bylo w cale az tak malo. Narod byl zmanipulowany przez Hitlera i jego sluzbe.
Czlowieczenstwo napewno zachowali skoro dali sb tak pomiatac. Na szczescie dzis taka rzecz chyba nie mialaby miejsca, bo ludzie sa bardziej swiadomi ( przynajmniej w niektorych krajach, bo mamy przeciez terrorystow i pewnych prymitywnych muzulmanow )
To slodko, ze tak potoczyly sie jej dalsze losy

ocenił(a) film na 8
crulova

Polecam Ci lekturę książki, bo sam film był całkiem niezły, ale za to książka autorstwa Markusa Zusaka to balsam dla duszy, który sprawia, że bardzo trudno jest oderwać oczy od kartek.

"Na kazdym filmie osoba, ktora umiera obowiazkowo zdazy powiedzeic osotatnie glebokie lub plytkie zdanie do osoby ktora kocha lub nienawidzi. A potem zamyka oczy i juz sie nie budzi. Widzielismy to tysiac razy i w koncu trudno jest wierzyc w prawdziwosc takiego zgonu."... co prawda w książce Rudy kona podczas bombardowania i nie jest mu dane wyznać miłości Liesel, ale fakt, że zmienili ten szczegół jakoś mi nie przeszkadza...

http://pebbled.deviantart.com/art/Rudy-The-Book-Thief-SPOILERS-277134906

"Ja sadze,ze tych "dobrych niemcow" nie bylo w cale az tak malo. Narod byl zmanipulowany przez Hitlera i jego sluzbe"... i nie tylko. Ludzie po prostu wierzyli wybranym przez siebie w wyborach z 1933 roku, obiecali im odzyskać dumę jak i skończyć z bezrobociem, szybko zaczęli widzieć efekty, ale nie to, że aby kontynuować dobrą passę konieczna jest wojna. Byli też tacy jak rodzeństwo Scholl, kobiety protestujące przeciwko wywózce swoich żydowskich mężów czy spiskowcy z niemieckiej armii. Jednak wielu z nich po prostu nie robiło nic ze strachu przed konsekwencjami...

"Czlowieczenstwo napewno zachowali skoro dali sb tak pomiatac. Na szczescie dzis taka rzecz chyba nie mialaby miejsca, bo ludzie sa bardziej swiadomi ( przynajmniej w niektorych krajach, bo mamy przeciez terrorystow i pewnych prymitywnych muzulmanow"... to piękne słowa, ale raczej bardzo naiwne. Albowiem historia pokazuje, że ludzi bardzo łatwo można zmanipulować i to bez względu na ich pochodzenie, płeć, wykształcenie czy wiarę. Jeśli nie dziś to jutro mogą się trafić kolejne wcielenia Hitlera lub Stalina...

ocenił(a) film na 6
Skandal

Książka jest o wiele lepsza od filmu, który nie dorasta jej do pięt. W porównaniu z ekranizacją książka "Złodziejka książek" to coś wspaniałego i niesamowitego.
Na pewno oglądając film nie czuje się tej atmosfery, nie dostarcza on tylu emocji. Poza tym mało jest narracji, przy czym w książce Śmierć sprawdziła się jako doskonały narrator.

Polecam przeczytać książkę :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones