i podobnie jak w Hundrze w roli głównej ładniutka Laurene London mocno potrafiąca nakopać co niektórym podchmielonym gringos. Typowy spaghetti western tyle ze po amerykańsko-hiszpańsku :) . Sporo fajnego humoru i westernowskich gagów (gonitwy, strzelaniny). Akcja toczy się w Meksyku w czasach wojen z Komanczami a wiec...
więcej