juz wstawiłem taką ocenę czyli nic się nie zmieniło od dekady. Film nadal poniżej przeciętnej. Czy w ogóle istnieje film z Cagem powy żej 6/10?
Twierdza, Ciemna strona miasta. To naprawdę dobry aktor tylko przeważnie patrzy na kasę jaką mu oferują a nie na ambitność dzieła.
Wymieniłeś już dosyć leciwe filmy,choć faktycznie solidne.
Problem polega na tym, że on od dawna już w dobrym filmie nie zagrał.
ja uważam go za słabego aktora jakieś takie grymasy ale:
"Pan życia i śmierci", "Zapowiedź", "Family man", "Dzikość serca", "8 milimetrów", "Red Rock West", "Kick-Ass"haha
"Next" ale tylko dzięki autorowi książki którego uwielbiam
"Ptasiek" tutaj świetnie Matthew Modine
gdzieś tam też: "Bez twarzy", "Miasto aniołów" ale pierwowzór wymiata
Można powiedzieć, że to ciekawe filmy.
Tak czy siak uważam, że znalazł by się aktor który zamiast Cage'a zrobiłby z tych filmów o niebo lepsze produkcje.
Tych Coppolii jak mrófków lub mrówek jak kto woli gdyby nie to to hmmmm nawet w Dzikości serc by go prawdopodobnie nie było.
Wybitne role to na pewno: Zostawić Las Vegas (Oscar), Dzikość serca. Ma też kilka bardzo dobrych: Ptasiek, Pan Życia i Śmierci, Naciągacze. Reszta, to jak wiadomo (nikt nie jest doskonały) - role niezle, poprawne i słabe. Ja tam Cage'a lubię i nawet jak nie gra najlepiej, to jest dla mnie bardzo znośny i jakoś nigdy mi za bardzo nie przeszkadza. Słabym aktorem to on na pewno nie jest - raczej przeciętnym z niezłymi przebłyskami.
Grymasy to Ty tutaj nabazgrałeś. Uważam, że jest na pewno w czołówce. Są ludzie, którzy się znają i płacą za Jego role w filmach pokaźne gaże, a filmy z fabułą średnią wyciąga swoim kunsztem aktorskim na co najmniej dobre. Krytycy od 7-u boleści...
a dla mnie w każdej filmie gra bardzo podobnie. na pewno nie jest typem aktora który "zagra wszystko". nadaje się tylko do pewnych ról. na pewno nie zagra dobrze złego charakteru chociażby. nadaje się do ról przegrańców po przejściach nie potrafiących poradzić sobie w nowej sytuacji. grając twardziela wypada wręcz śmiesznie (bangkok dangerous). poza tym jest już za stary do takich ról, a to że farbuje włosy żeby ukryć wiek to już wogóle przegięcie.
Na pewno w "Złym poruczniku", czy choćby "Pan życia i śmierci" gra ministranta. Chyba tak sobie piszesz żeby pisać i nawet nie odświerzyłeś wiadomości o temacie.
nie będzie mnie burak języka uczył. miodek się znalazł z koziej wólki, który "odświeżyć" pisze przez "rz". zawrzyj tłuku j.bany.
Zasrany chłopku w gumiakach zaczynasz zdania małą literą. Nie używasz przecinka do tego "w każdej filmie"? Idź na podwórko składać reklamacje na osrane przez psy trawniki, hehe.