Zgadzam się. Bardzo wydumane. Nie mówię, że środowisko i zdarzenia przedstawione w filmie jest nieprawdopodobne i że to jest zupełnia fantazja, ale skrajna patologia zawsze się zdarzy: w Europie Zachodniej też się trafi na kanibala -- i co z tego?

Film dziwaczny i naprawdę nie zamierzam spędzić dziesięciu minut po projekcji analizując, jak to możliwe, że Paweł zaufał głównej bohaterce, dlaczego ona zrobiła, to co zrobiła, albo po jaką cholerę wytruła psy.

Kino realizmu -- dlaczego nie? Ale to nie jest realizm, tylko napawanie się brzydotą i prymitywem mocno oderwane od rzeczywistości i nie prowadzące do niczego.

Byłem bardziej litościwy: dałem "trójkę" za oryginalność. Dawno nie oglądałem (poza oscarowym Artystą) współczesnego filmu niemego ;).

z daleka widok jest piękny; z bliska film jest nudny

Sasnal-srasnal, to dawaj listę filmów, które wg ciebie są "dla tych od refleksji" i swoją odpowiedź uzasadnij, pośmiejemy się wszyscy :D

Dawaj - powiedz swojej połowicy.

I tym wpisem udowodniłeś, że jesteś znawcą dna, bo tam żyjesz. Twoja "recenzja" zajeżdża żenadą bo zdradza, że poczułeś się osobiście dotknięty obrazem wsi przedstawionym w filmie. Dobra rada: przed oglądaniem filmu kompleksy zamykaj w kanciapie.

Kolejna pani psycholog.

E tam, żadna psycholog. Zwyczajnie jesteś aż nadto czytelny i bez hamulca wylewasz tu swoje kompleksy. Nie da się tego nei zauważyć.

Ciekawe, ciekawe.. A jakie to kompleksy?

Rozpaczliwe "Kompletne dno! Omijać z daleka!" ze strony prawaka służy za najskuteczniejszą rekomendację.

KOMUŚ NIE PODOBA SIĘ NUDNY FILM SŁABEGO ARTYSTY NAPEWNO JEST ŁYSYM NACJONALISTĄ ahaha

Ten akurat jest dlatego nie poznał się na dobrym filmie.