Bogusław Linda jest dla mnie ważnym i wartościowym aktorem. Co do Olafa Lubaszenki, zawsze miałem sporo wątpliwości, w tym filmie objawił się dojrzały, wartościowy aktor. Pieknie wkomponowała się młoda Agnieszka Sitek w ten gęsty, smutny film. Niech żyje sojusz czesko-polski!