Domyślam się że to była ironia,ale ja naprawdę żałuję że nie było wytrysku na twarz :)

to nie był pornus! chyba ,że takie lekkie sceny dla Ciebie mają miano filmów xxx..no cóż.
Aktorzy takie role mieli i dobrze je zagrali a scenariusz to już inna rzecz...

Do pornosa mu daleko,ale jak na polskie kino,to sceny dość odważne.Rzadki dla mnie widok,ale może to dlatego że mało oglądam polskich filmów.A sceny erotyczne w tym filmie mi się bardzo podobały.Brawa za odwagę dla aktorów.W końcu to ich praca,ale przecież nie każdy chce grać takie sceny.

Zgadzam się, też w trakcie filmu miałem odczucia jakbym oglądał Leona Zawodowca made in Poland, jednakże daleko mu do oryginału, a sceny erotyczne.... moim zdaniem ratują film od totalnej klapy, ale i tak jest... bryndza.

Mnie to bardziej przypominało Ostatnie Zlecenie z Cage'm - nawet fryc Lubos miał podobny i jeszcze te okularki :lol:

Najbliżej to mu jednak do Pająka Cronenberga