A czy to czasem nie był Burger King? ;) Wtedy chyba jeszcze Maca nie było u nas.

Hm... To chyba jednak byl wyrob z pod znaku wielkiego zoltego M :) Nadal nie wiem, jak go oni skombinowali... Moze kupili to w Peweksie za dulary?! No ale bez zartow...

W ciekawostkach o tym filmie czytalem ze specjalnie zalatwiono takie opakowania do hamburgerow do tego filmu,bo wteedy jeszcze maka w polsce nie bylo.Pozdrawiam

generalnie to takie Polskie CSI, analiza dziwięku, szkła kontaktowe, McD itd

Jesteście pewni ze to McDonald ? Raczej nie, a takie pudełka to już były pod koniec PRL - sam pamiętam jak jadłem w Warsie bułkę z serem zapakowaną w takie pudełko w 1987 roku.

Akurat filmu pod ręką nie mam, ale w 90-ciu procentach moim zadaniem to było pudełeczko z wielkim złotym M... :) Możliwe, że po prostu sprowadzali opakowania takiego typu. Czyli nadal pozostaje nierozwiązanym pytaniem to, co naprawdę "Knorrowi" dali do jedzenia w tej scence...!

Jacek Bromski, reżyser filmu, w jednej z wypowiedzi udzielonej na temat tego filmu kilka lat temu powiedział, że owe pudełeczka wykorzystane w filmie przywiózł z Londynu, gdzie będąc w Mc Donaldzie poprosił o nie sprzedawczynię.

Potwierdzam, słyszałem tą wypowiedź.
Sam film rewelacja.