Netflix chyba chce zapoczątkować jakąś mode na umieszczanie debilnych dzieci które są upierdliwe z zachowania i co jak co powinny juz dawno zdechnąć przez nie. Jestem na 40min i juz czuje sie zmęczony przez ten płacz i nie słuchanie prostych poleceń. Wiec według Netflixa dzieciaki poniżej dajmy 15 roku zycia to ameby (choc w the rain tamta nastolatka miała chyba gdzies 17lat)

Myślał by kto że ty byłeś taki rozgarnięty w wieku tych dzieci. Przerażają mnie wypowiedzi w tym temacie odnośnie dzieci. Same k...a ideały się znalazły. Dzieci w tym wieku tak się zachowują sytuacji zagrożenia, a rodzic raczej się o nie martwi i je ratuje w takiej sytuacji, tka jak jest pokazane w filmie. Nie wiem co wam mieli pokazać w tym, taka fabuła nakreślona przez reżysera i tyle w temacie. Zresztą zawsze mnie śmieszy wytykanie nie logicznych czynów bohaterów w filmach.
Już wszystkich którzy tak piszą co oni by to nie zdziałali, jedyne co by zrobili to zesrali się w majty ze strachu, taka prawda, ale w necie w komentarzu każdy kozak, a w realu miękka pi..a. Na wielu takich wystarczy wysłać łysego przypakowanego dresa i już nie wiedza co mają robić i patrzą w ziemię. Zastanawia mnie czy któryś z was ma dziecko albo chociaż styczność z dziećmi, jeśli nie to morda na kłódę bo gówno wiecie, kozaki za piątkę.

Dokładnie takie samo zdanie mam. 2/3 filmu mija, zanim zaczyna się coś dziać, no i tym dzieciakom aborcje trzeba było zrobić. Netflix tę swoją biedę realizacyjną właśnie próbuje przykryć rozbudowanym ładunkiem emocjonalnym i skupieniu się na dramacie postaci. Tylko to zazwyczaj wychodzi im albo nudno, albo irytująco, albo to i to jak w tym filmie.

Masz rację, że najbardziej wk*rw**e były te dzieciaki i ta "wyniosła" miłość rodzicielska. Na kanwie tego, durnota goniła durnotę !

A ty jak myślisz jak dzieci się zachowują w takim wieku? Ty pewnie byłeś ideałem zawsze słuchałeś wszystkich dookoła i nie panikowałbyś gdyby coś podobnego ci się przytrafiło.

Poważnie wolałeś zobaczyć zaćmienie księżyca, które pojawia się raz na 109 lat niż film na necie? Niesamowite....!!!

W filmach owszem.
Ps: znaki interpunkcyjne nie bolą.

Btw. jak coś piszesz to może kultury? Bo to tylko pokazuje jakim jesteś człowiekiem.