Nagłe załamanie się pogody i silna ulewa zmusza Walentynę Pietuchową (Tatyana Vikhlyantseva) do poszukania schronienia w przycmentarnej kapliczce. Napotyka w niej ludzi odprawiających przejmujący lękiem obrzęd, którego celem jest wskrzeszenie nieboszczyka. Przerażona kobieta mdleje, a gdy odzyskuje przytomność, w kaplicy nie ma nikogo, zaś w miejscu, gdzie odbywał się rytuał znajduje mogiłę z płytą, na której wyryte jest jej nazwisko, data urodzenia i data śmierci. Z napisu wynika, że pozostało jej jeszcze 13 dni życia.