super było go sobie przypomnieć po tylu latach, aż nabrałem ochoty na jakąś starszą gierke RPG, oczywiście tylko przed monitorem:D
Szkoda tylko, że ten film robił z graczy RPG jakąś nawiedzoną sektę, a z samych gier zgubny nałóg dla młodych ludzi. Powstał w czasach paranoi bo jakiś student lubujący się w D&D popełnił samobójstwo więc oczywiście winą za to obarczono gry RPG, a jak się później okazało chłopak był lekomanem z depresją, ale co media rozdmuchały ogólnokrajową histerię to ich.