Można by ze znajomymi urządzić sobie pijacką zabawę i wychylać kolejkę zawsze gdy w filmie pojawia się gdzieś krwisto-czerwony kolor :) Dwie kolejki na raz gdy jest to dodatkowo zasłona / tkanina. A jest tego od groma. Co prawda po pewnym czasie stan uczestników gry w zestawieniu ze specyfiką filmu może wprowadzić dziwny klimat... Wygrywa oczywiście ten, kto wytrzyma jak najdłużej :D Śmiem wątpić aby ktoś dotrwał do końca...