Jest tu kto?

Ja jestem, właśnie podziwiam świetnie zrobionego niedźwiedzia :)

A to nie leniwiec... po ewolucji?

Też tak na początku pomyślałem, ale te wielkie zębiska drapieżnika przekonały mnie raczej do misiowej wersji.

EDIT: Faktycznie, miałeś rację. To był leniwiec.

Haha :) To było Megatherium ;)

Fachowe nazewnictwo :) Kryptozoolodzy uważają, że megaterium przeżyło do dziś (znane pod nazwą "Mapinguara"). Może ta apokalipsa stworzyła dogodne warunki do rozpowszechnienia się mapinguary po raz kolejny?

Nie, to są sklonowane osobniki ze szczątków wymarłych zwierząt. Nie pamiętam kiedy o tym wspomną lub wspomnieli.

Co do żyjących megaterium... Chyba musiałyby nosić pelerulyny niewidki z takim wzrostem xD

O, właśnie wszystko wyjaśnili.

Leniwiec robił wrażenie.

Z tego co widzę to jest połączenie zombie, planety małp 10tys p.n.e.
ciekawie się zapowiada

jestem
dopiero załączyłam
nie mam pojecia o co chodzi :) ale zozbacze do konca bo zamierzam w tle jeszcze joge pocwiczyc :)
piekny ten las :)

noge poćwiczyć? może obydwie spróbuj ;)

Kto o północy uprawia jogę? Lepiej rzeżuchę! :D

na północy? pewnie Lapończycy lub eskimosi ;)

Tylko czemu Japończycy mieliby zawijać się w togę?

zawiją się w togę
by siać trwogę
jak grają w nogę
i zesłać pożogę
....
o ja nie mogę ;)

A Stary człowiek mógł...

Powiedziałbym Ci ale nie chcę spoilerować hehe :)

Oto i megaterium do spisu: http://www.filmweb.pl/user/jporuba/blog/549291

Haha status najlepszy xD Kurczę, ciągle muszę nadrobić to "Na wysokości"!

Boromir! Ty żyjesz! I zachowałeś strzały, które dostałeś w prezencie od Lurtza!

"-Prowadzisz nas po żółty proszek?"
- Nie! Po pierścień.

Dobre XD my precious

ja sie wam tu zaraz ponabijam!!! jas was złapie taka starosc jak mnie to raz dwa bedziecie cwiczyc, przesmiewcy!!!! jaka pólnoc, toż jeszcze minutazostała! poza tym jest pełnia i nie moge spac. lepiej cw niz pozerac ludzi jako wilk :P

a niby czemu? że co? że jak ktoś jest wilkiem pożerającym ludzi to od razu gorszy? jesteś wilkofobikiem! ;)

Cooo? Lepsza ćwikła niż dostać wilka? Ze starości niedowidzę już... ;P

eee tam, dostać wilka to dobra rzecz, np. jeden z takich http://www.gastroprodukt.pl/category/wyposazenie-sklepu-wilki-do-miesa

Toż to istna... animalizacja sprzętów gospoddarstwa domowego! Co będzie następne? Żółw do sałatek??

ryba piła do ostrzenia noży?

jak piła to lepiej, żeby nie brała do ręki nic ostrego ;)

o matko! ja wolę się nie babrać, panie mi mielą w sklepie :)

Ozorem? :D

Azorem? czyli jednak psem do mięsa ;)

a fe, prześmiewcy!!! :)))))))))))

Film był niezły. Arcydzieło w porównaniu do kretyńskiego dzieła o tej samej fabule, tylko że zamiast żółtego proszku był jakiś "ognisty meteoryt".