W mojej nic nie znaczącej ocenie dobre, solidne kino do obejrzenia zarówno dziś jak i za 5 lat a w 2004 to już wogóle pewnie z wypiekiem na twarzy i z ochami i z achami.
TomekC. zesiwiał podobnie jak RussellC w Informatorze i chyba nawet spokojne usposobienie też po nim przejął.
Szkoda Mark’aR. chyba trochę "niespasił".