Świetna komedia romantyczna z mądrym przesłaniem plus dobrze zobrazowane zaburzenia natury psychicznej. Brawo!
Nie tak dobrze. Najbardziej mnie zirytowało, że nie była w ogóle zobrazowana faza depresyjna Carli. Adri ani razu się z nią nie skonfrontował w tym stanie
Na dachu miała zaburzenia psychotyczne, czyli urojenia i halucynacje, bo przestała brać leki.