Ponieważ kocham brutalizm to serce mi się krajało na myśl, że ktoś wpadł na pomysł by zniszczyć to dzieło. Nienawidzę też myślistwa, więc od początku męczyłam się podwójnie. I jeszcze ta dziewucha - Polka - specjalistka od niszczenia...Tylko realizacja powstrzymała mnie od przerwania seansu.