Sa skrajnie rózne od zachwytów do stwierdzeń w stylu "totalna kicha". Tym bardziej zachęciło mnie to do obejżenia tego filmu.
Produkcja Kitano przypadła mi do gustu. Fajna i ciekawie przedstawiona historia z bardzo zaskakującym zakonczeniem. Dobre sceny walk na miecze. Jeżeli chodzi o strone dzwiękowo-muzyczna to powiem, że zrobiono to bardzo dobrze. Muzyka i pojedyńcze dźwięki znakomicie dopełniają nastrój filmu i klimat Japonii. Ciekawie zostały wplecione fragmenty w stylu musicalu czyli rytmiczne sceny opatrzone muzyką (np. końcowe sceny podczas odbudowy domu). Przypomniałe mi sie reklama piwa - Debowe Mocne :)
Osobiście oceniam film na 8/10