Spoko, rozumiem cie ale to nie twoja wina, pewnie amerykańskie poczucie humoru bardziej ci odpowiada, no i oczywiście w filmie amerykańskim samurajowie walczą ze 2 minuty (co jest absurdem, bo walki przy użyciu katany trwały zazwyczaj do pierwszego trafienia a wymiany cięć i lecących iskier z pod ostrzy tam nie było). Ja też uważam że Rutger HAuer jest spoko ale wole popatrzeć na prawdziwych samurajów.