bo jest bardzo dobry film.Ja sobie 2 raz obejrze bo pierwszy raz oglądałem na tvp kultura
Moje pytanie brzmi: czy zapalić ziółka można do tego filmu w celu zwiększenia satysfakcji z oglądania, czy film jest taki pogmatwany, że lepiej jednak nie?
Oglądałem film jednym okiem a drugim robiłem przy kompie, ale jestem pewien że szybko do niego wrócę, aby w pełni wczuć się w jego klimat. To, co udało mi się zaobserwować to świetne akcje ala Kill Bill, moim zdaniem o wiele lepsze od Quintna i niezły humor. Ostatnia scena mnie rozwaliła- dwóm ostatnim wrogom ukazał się jako widomy, ci oczywiście kozacko, że o tym wiedzieli od dawna, a tutaj potknięcie o kamień i pauza z widokiem jego twarzy i tekst w tle "Nie wiem jak szeroko otwierał bym oczy i tak nic nie widzę" :) Normalnie perfect :)
Ale spoilerów to ty nie rób ;P Kto oglądał ten wie... Poza tym Kill Bill to inspiracja takimi filmami.