To chyba była połowa filmu (Nie pamiętam dokładnie kolejności scen, ale wtedy im jeszcze Nathan nic nie wspominał kogo chciał odbić?).

Nieważe, w każdym razie on się w tym czasie wrócił i coś tam poszperał i chyba dalej zaczął im opowiadać, a w tym czasie trwały przygotowania.
Opowiedział im o tej akcji w Bejrucie podczas której mieli zlikiwidować tego ich przywódcę(Zamachowca czy jak), następnie jak Bishop poznał Elizaberh i że przez to miał dojście do osobistego lekarza tego ich przywódcy(Lekarz pomagał w obozie rannym, a ona była tam pomocniczką i lekarz był jeszcze jego dalekim krewnym tego zamachowcy więc mógł podczas codziennej kontroli go otruć). I tak Bishop zrobił o tym lekarzu reportaż, który się ukazał w gazecie, ale zakochał się wtedy też w Elizabeth. Następnie przerwa i Bishop poszukał tego więzienia Suo Chao(czy jak to się piszę), sprawdzał o nim wiadomości i zdjęcia satelitarne, z sekretarką porozmawiał żeby zniszczyła dokumenty i znowu przesłuchanie. Kiedy Bishop dowiedźał się o romansie Bishopa, spotał się z nim wtedy jak on i Elizabeth mieli spotkanie, przedstawił się jej(Bishop powiedział że to jest jego znajomy, który załatwił mu jakiś paszport, czy coś), ale wtedy nagle Nathan zaczął pytać Elizabeth o to czym się zajmuje i powiedział podczas rozmowy z że wie o tym kim jest i co zrobili w chyba Londynie, następnie Elizabeth opowiedziała(O tym że była w jakiejś tam organizacji pokojowej i chcieli tam tylko nastraszyć kogoś, zrobili bombę i ją zdetonowali, miało tam nikogo niebyć, ale były 4 osoby i zgineły i dostała też chyba ekstradycję z kraju), a potem kazała Nathanowi żeby się odczepił, a Bishopowi że cały czas ją okłamywał i pobiegła, Bishop chciał pobiec za nią, ale Nathan jego zatrzymał i powiedział że jest nierozsądny bo naraża misję pokłucili się wtedy, a Nathan wyjaśnił mu żeby pamiętam że to jest wojna i że wróg jest czujny, a my mamy go unieszkodliwić.
W tym czasie okazało się że ten przywódca ma wyjechać lada dzień, dlatego Nathan nawiązał kontakt z lokalną partyzantką w razie planu awaryjnego. Mineły 3 dni i Bishop przyszedł do Elizabeth i powiedział jak się naprawdę nazywa(Wcześniej kłamał, a prosiła go żeby powiedział jak naprawdę się nazywa, a on odpowiedział że tak samo jak wcześniej mówił) i się z nią chyba pogodził. Następnie kolejnego dnia okazało się że Zamachowiec wyjeżdża, ale chce jeszcze żeby przed wyjazdem zbadał go lekarz, tak więc Bishop szybko jedzie po lekarza, bo ten przywódca lada chwila wyjeżdza, a w tym czasie Nathan kontakuje się z partyzantką. Bishop bierze lekarza, daje mu truciznę(Taką którą nakłada się na słuchawki doktora, a po 12h trucizna zaczyna działaś po kontakcie ze skórą).Lekarz idzie powoli do tej siedziby, ale niestety Nathan skontaktował się już z partyzantką, podczas kiedy lekarz daje pzepustke i idzie do budynku, nagle nadjeżdza partyzantka zaczynają strzelać, ludzie tego zamachowca biorą lekarza do budynku, a zza rogu wyjeżdza ciężarówka i wjeżdza w budynek i..... BOOM!!! Cały budynek się zawała! Słychać krzyki, akurat Bishop był niedaleko więc, patrzył się zza rogu i jak nastąpił wybuch to jest takie spowolnione tępo i jak odrzuca Bishopa w tył.


Następuje przerwa i w tym czasi Nathan idzie do swojego biura wykonuje kilka telefonów i negocjuje odbicię Bishopa, w tym czasie sprzedaje wszystkie swoje oszczędności i płaci 282 tys. dolarów, za odbicię Bishopa i Elizabeth, a operację nazywa "Kolacja".

Nathan znowu zaczyna rozmawiać i pyta się odnośnie co to była jakaś tam operacja, okazuje się że była to operacja zamiany zakładników,(A konkretnie to zamienili Elizabeth, na jednego ze swoich agentów).
Potem opowiada o tym że po operacji Nathan i Bishop spotykają się i rozmawiają, Nathan mówi że operacja się udała: "Zgineło 74 cywilów i 1 zamachowiec" na to wtedy Bishop mu odpowiada że "Mają porąbane kryteria sukcesu". I od tego czasu go nie widział. Następnie jeden wredny agent co był cały czas podejrzliwy pyta się po co przelał 282 tys. na konto zagraniczne i po co mu były zdjęcia przylądku na Chinach niedaleko Sou Chao i w oczach tych innych agentów następuje takie zdziwenie, a ten wredny agent jest z siebie taki zadowolony.

Ale Nathan ma cały czas głowę na karku uśmiecha się i mówi że to trudno wyjaśnić, bo wykorzystywał trochę agencję do celów prywatnych pokazuje ulotkę z ofertą kupna wili, UWAGA! Cena wynosi 282 tys. dolarów, a zdjęcia były mu potrzebne bo ty bo zobaczyć czy wszystko gra, na to wredny agent ma minę strasznie zmieszaną i nie wie co powiedzieć, reszta agentów, przyjmuje to spokojnie. Następnie dzwoni telefon(Niby jego 4 żona) i pyta się:"Czy kolacja aktualna?" a Nathan odpowiada "Tak, kolacja aktualna". na to tamci agenci się dziwią że tak oficjalnie rozmawia z żoną i smieją się że nic dziwnego że ma już 4. Następnie mówią że to już wszystko i jest wolny, Nathan wychodzi i życzy wszystkim wszystkiego dobrego. W tym czasie jeden agent patrzy na akta Nathana i okazuje się że miał tylko 1 żonę, a pozostałe 3 były "upozorowane" w akcjach. W tym czasie widzimy jak śmigłowce wlatują do więzienia i odbijają Bishopa i Elizabeth. Bishop ukradkiem patrzy na Elizabeth, następnie jak lecą śmigłowcem to uśmiechają się do siebie chociaż są pół żywi, a w tym czasie dowódca śmigłowca melduje że"Operacja Kolacja zakończona", Bishop pyta się jak nazywa się operacja?! A dowódca odpowiada mu że kolacja i następuje przebłysk na jego twarzy(bo wcześniej Nathan mówił mu że jak będzie miał problem to zje kolację czy coś, on tego nie zrozumiał, ale właśnie dopiero wtedy zrozumiał jak leciał).

Następnie kolejne ujęcie w kwaterze gdzie było przesłuchanie, wszyscy się pakują przychodzi jeden z agentów co byli obecni podczas przesłuchania i mówi: "W Sou Chao, coś się wydarzyło" A na to wszyscy otwierają usta, a "Wredny" agent patrzy wzrokiem przerażenia i trwogi.

I na końcu widzimy z daleka jak Robert Redford jedzie swoim czerwonym samochodzikiem(nie wiem co to za auta, ale takie małe jakby porsche czy Ferrai, hehe) nastepuje oddalanie się kamery od auta i widzimy jak samochód jedzie po autostradzie.........

I tyle, mam nadzieje że nie popełniłem błedów i jakis byczków, ale pisałem szybko i o pierwszej w nocy więc pozdrawiam, Diabolinek.

Powyższy opis "z grubsza" OK. Ale zdecydowanie polecam jednak dooglądać...
Dopiero ostatnie sceny spinają wszystkie wątki i pokazują nie tylko dlaczego Tom Bishop zrobił na początku filmu to co zrobił,
ale także motywacje Natana, który nie tylko ratuje czyjeś życie, ale przede wszystkim mówi na swój sposób "przepraszam".
Wbrew pozorom to nie jedynie film sensacyjny, ale prawdziwy film ma głębią...

Heh, to najlepszy film sensacyjny jaki oglądałem. Interesuję się militariami i poprostu nie trawie scen jak "zasłaniania się innymi, drzwiczkami, samochodem, drewnianą skrzynką" (pociski ida na wylot przez kilku ludzi), "strzelania w biegu i z jednej ręki" (polecam spróbować ASG) "ucieczki przed płomieniami" (fala uderzeniowa przemieszcza się 5000 m/s) oraz rzucania karabinów aby wyciągnąć nóz i pokazać kto jest kozakiem.
Tu tego nie ma. A co jest ? Odrobina psyhologi, delikatne pytanie o wartości oraz wątek miłosny. Reasumując - może nie jest to super ambitny film, ale zapadł mi w pamięć i z przyjemnością znowu go obejrzę.

Dobrze powiedziane...
...zwłaszcza jeśli chodzi o "strzelanie w biegu i z jednej ręki" - w ASG robię za snajpera :-)