jakies takie dziwadlo, fabula jest poprostu dziwna, tak jakby tworcy mieli jakis zarys fabuly w wyobrazni i sklecili z tego cos tak jakos na szybko
nie wiadomo co to do konca ma byc, czy jakies pif paf czy jakies melodramatyczne przeslanki
i to wszystko tak jakos przewiniete bez polotu czy pasji
ogolnie wyszlo to raczej przynudne, nieco banalne i nieciekawe
4/10
da sie obejrzec tylko nie wiem po co
Wydawało mi się, że nakręcony materiał trwał o wiele dłużej a film miał trwać chyba trzy godziny, ale potem ktoś uświadomił twórcom, że muszą skrócić go do sensownych rozmiarów. A że autorzy byli tak zachwyceni swym dziełem, to na złość wymontowali prawie wszystkie sceny akcji, zostawiając jak najwięcej fragmentów dotyczących życia a jak najmniej przedstawiających śmierć. W rezultacie powstało coś...niezwykle oryginalnego.