typowy dla Belmonda, w stylu: zabili go i uciekł.
chyba jednak nie uciekł żeby pisać o filmie trzeba go najpierw zobaczyć
Zabili go 10 razy, 9 razy uciekł - tak lepiej? Przecież to nie o dosłowność chodzi a schemat filmowy według którego postać powinna zginąć już w pierwszych minutach filmu.
no nie do końca. schemat "zabili go i uciekł" zakłada li tylko happy end, czyli że bohater. Koniec końców przeżyje.