PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1073}
7,9 54 808
ocen
7,9 10 1 54808
8,6 33
oceny krytyków
Ziemia obiecana
powrót do forum filmu Ziemia obiecana

Wajda w pewnych momentach dosyć luźno potraktował dzieło Reymonta. Opiszę to co udało mi się zauważyć. Wajda włożył zdania w usta osób, które w powieści nigdy ich nie wypowiedziały. I tak słowa matki lekarza Wysockiego o złotych cielcach i braku szacunku dla tradycji włożył w usta ojca Borowieckiego. Trawiński nie strzela sobie w łeb, a pożycza pieniądze i ratuje fabrykę. Rozmowa, którą toczą w filmie prezes Grunspan i Moryc nie miała miejsca gdyż Moryc pożyczył pieniądze od bankiera Grogslika i z nim prowadził ten dialog. Zresztą w książce ich kłótnia zakończyła się wspólnym knuciem przeciw Borowieckiemu. Z kolei Grunspan został teściem Moryca. Scena na wsi, w której Moryc biegnie przed dogiem niemieckim w książce wyglądała też nieco inaczej, to znaczy Moryca tam nie było w ogóle. Końcowa scena gdy Borowiecki nakazuje rozstrzelać protestujących nie miała miejsca, zamiast tego na ostatnich stronach pojawia się informacja, że Borowiecki rozumiejąc że stracił szczęście, że miliony mu ich nie dały postanowił działać dla szczęścia innych. Poza tym z filmu wyleciało sporo postaci, a te które pojawiają się w filmie mają często ograniczone role. W książce nie ma informacji o tym kto podpalił fabrykę, nie ma tam rozmowy Bum Buma i Zuckera. Polecam przeczytanie książki, świetne dzieło.

ocenił(a) film na 10
Gibon_Szybkoreki

I jeszcze jedno: fabryka była ubezpieczona.

ocenił(a) film na 6
Gibon_Szybkoreki

licentia poetica - to tylko film, dopuszczalne są odstępstwa od wierności książce

ocenił(a) film na 10
Agatonik

oczywiście. Tylko tu odstępstwa są dosyć duże.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones