film... no cóż, nic nie wniósł do mojego życia, bzdury i kompletne głupoty:D
Dokładnie, nawet od baśni i fantastyki należy wymagać określonej w jakiś sposób logiki. Tu logika była tak naciągana, że ja - miłośnik fantastyki i człowiek, który trochę takich bajek w życiu napisał i opublikował, byłem zawiedziony i zdegustowany poziomem filmu. A obsada w sumie... jak z bajki :)