w latach 50 ludzie zaczeli oficjalnie interesowac sie dmt. substancja po ktorej doznaje sie iluminacji i swiata bardziej rozwinietego od naszego, w ktorym nie istnieje materia. w ciagu kolejnych lat odkryto, ze dimetylotryptamina nie wystepuje jedynie w zrodlach z ktorych ja pozyskiwali, ale takze w mozgu kazdej istoty na ziemi. szyszynka, maly organ umiejscowoiny w srodkowej czesci mozgu, aktywny w chwili smierci. to jeden z kilku organow w naszym ciele, odpowiedzialnych miedzy innymi za produkcje adrenaliny, serotoniny i hormonow. szyszynka zwana rowniez okiem proroka jest uwazana za portal, przez ktory przechodzimy ze swojego ciala do innej prawdziwej rzeczywistosci lub uzywany do reinkarnacji. ponadto po usunieciu szyszynki dawca natychmiast umiera, a pozyskanie jej z trupa nie jest mozilwe.
mk-ultra to prawdziwy kontrowersyjny projekt badawczy ktorego celem bylo badanie takich substancji i poznania granic mozliwosci ludzkiej psychiki. film inspirowany tymi wydarzeniami opowiada o badaniach, w ktorych podawano ludziom dmt pozyskane z czyjejsc szyszynki, co uwalnialo 'zle moce' i istoty z wyzej wspomnianego innego wymiaru opanowuja ludzi.
osobiscie uwazam, ze tworcy postawili oparta na badaniach teorie o istnieniu innej rzeczywistosci i wyzszym stanie swiadomosci, czystej egzystencji duszy bez ciala w zlym swietle.
swiadomosc istnienia tego swiata i mozliwosc odczucia jego kawalka jest czyms wspanialym, cieplym. pozytywnym milosnym doswiadczeniem, ktore zamiast bodzic w ludziach lek, sprawia, ze przestaja oni bac sie smierci.
podoba mi sie za to postac pisarza, od razu jak zobaczylam go strzelajacego na dachu i uslyszalam thomas skojarzylam fakty. hunter thompson to jeden z moich ulubionych pisarzy i podoba mi sie wplatanie jego postaci w historie, bo rzeczywiscie pisal o doswiadczeniach z szyszynka. kto wie, moze to wszystko prawda.
w kazdym razie wszystkim niezaglebionym w temat polecam poczytac troche, moze nawet sprobowac i przekonac sie na wlasna reke, ze w dmt nie ma nic przerazajacego, tylko nieskonczone mozliwosci.

Oki, fajne szerokie wyjasnienie eksperymentow z dmt i tego projektu mk ultra. Dzieki. Jednak nadal zagadka jest dla mnie, dlaczego ludzie znikali w tym filmie , i to nie tylko ci ktorzy to wypili lub im podano w zastrzyku. Jest to jakos tam wytlumaczone?, moze cos przeoczylem. Zajawki z tymi powykrzywianymi twarzami bez oczu uwazam jednak za tani chwyt z nedznych horrorow klasy b ktore wstawiono aby tylko kogos przestraszyc, bo inaczej film polegnie. Mnie to osobiscie tylko rozsmieszylo. Mogliby sobie tego oszczedzic a byloby ciekawiej a i klimat by sie poprawil, zachowano by jakas aure tajemniczosci, ktorej skrawki prezentowano na poczatku filmu.

moze utykali gdzies pomiedzy dwoma wymiarami. ale z drugiej strony ten kosmita ktory sie pojawia pod koniec i probuje wejsc do pomieszczenia chwile przed wybuchem okazal sie byc tym ziomkiem z poczatku, ktorego ta kobieta szukala, i jeszcze wolal, zeby wrocila. wiec moze probowal jej cos powiedziec? ja mysle, ze oni tak doslownie nie znikali, tylko cos nimi zawladnelo i wszyscy szli do tego miejsca nadawania sygnalu

O wlasnie, i jeszcze ten kosmita/koles z poczatku :) No ale ci wszyscy poddawani testom znikali ( przynajmniej na jakis czas, w tych komorach) i ten kumpel tego goscia z poczatku on nic nie bral a tez zniknal. No i ten pisarz, rowniez byl za mlodu poddany testom a jakos funkcjonowal pozniej wiele lat.
Duzo bardziej podobal mi sie, tak jak juz pisalem w innym miejscu Tragedia na przeleczy Diatlowa, Ten film byl naprawde warty uwagi i sam historia ktora zainspirowala tworcow, niezwykle ciekawa. Jezeli nie widzialas, Polecam. :)

http://www.filmweb.pl/film/Tragedia+na+prze%C5%82%C4%99czy+Diat%C5%82owa-2013-65 6893/discussion/bardzo+dobrze+wykonany,2363184#post_11349574

O widzisz :) Czyli mamy jednak podobny gust. Zagadzam sie ze wszystkim co w tamtym miejscu napisalas. Pozdrawiam:)

"W latach 1990-1995, psychiatra Rick Strassman prowadził badania nad DMT na University of New Mexico. 20% ochotników, którym podał iniekcyjnie wysokie dawki DMT doniosło, że miało kontakt zmysłowy z istotami pozaziemskimi."

jak zarzucisz odpowiednią ilość grzybków niewykluczone, że też będziesz miał " kontakt zmysłowy z istotami pozaziemskimi" ;)

http://instytutarete.pl/poczytaj/cialo/na-zdrowie/468-jak-zabija-sie-twoja-szysz ynke.html

DMT, a grzybki to dwie zupełnie różne bajki :)

Nie za bardzo zrozumiałam końcówkę - jak to się stało, że koleżanka Anne, ta z pracy, nagle też stała się taka jak James? Też jakimś cudem brała tę substancję? Czy może to w ogóle nie była ona, tylko coś, co się w nią zmieniło? Albo może już wszystko w świecie Anne (która też przecież narkotyku nie brała) należało do tego innego wymiaru? Może stamtąd już nie można wrócić?
Ogólnie film bardzo mi się podobał, cały pomysł robi wrażenie, a twórcom udało się mnie i przestraszyć i zaciekawić :)

Tu jest wszystko dokładnie wytłumaczone:
http://en.wikipedia.org/wiki/Banshee_Chapter
Gunwiane, myślałam, że mnie zaskoczy wytłumaczenie dlaczego ludzie którzy nie mieli związku z dmt znikali, co się okazało? Efekt ten był przenoszony przez DOTYK -.- film do dupy, spieprzyli na całej lini, nie polecam.

cholera, pomysł świetny, do pewnego momentu realizacja też świetna.. no i tak na dobrą sprawę w pewnej chwili już kompletnie nie wiadomo o co chodzi, tak realnie sprawę oceniając. człowiek mniej więcej znający zagadnienia z DMT coś tam rozumie, coś tam się domyśla.. no i końcówka. przenoszenie przez dotyk. no naprawdę?... niby bomba, ale chyba nieuzbrojona.

własnie ta końcówka, wtf? jaki dotyk? skąd ten dotyk? bez sensu. a ten pisarz-na koncu, widzimy ze byl poddawany dawno temu tym eksperymentom, ale co z tego wynika dla filmu? Nie wiadomo przecież, czy ona wzieła ten specyfik, nikt tego nie wie na 100%

trochę po prostu literalnie sknocili

oj! do dupy, do dupy!! - 3/10 !!! ale jak ktoś chce !?