Zero akcji, zero napięcia, słaba gra aktorska - słowem kicz. Szkoda czasu.
film nisko-budżetowy, wykonanie nie porywa fakt, ale tematyka świetna i co najgorsze jak najbardziej oparta na faktach niestety. MK Ultra pod zmienioną nazwą i w różnych wersjach trwa do dziś. Już Huxley o tym pisał w nowym wspaniałym świecie w latach 30-tych.
hehe no nie wiem, mojego umysłu nikt nie owładnął:D chyba, że chodzi Ci o masowe medialub np reklamy i nagabywanie do prowadzenia życia w taki a nie inny sposób
Znam się z jego reżyserem tak troszkę, pisałem kiedyś z nim, mam go na fejsie. Wiesz, że on pierwotnie napisał scenariusz do Alone in the Dark? I potem Uwe Boll go wykopał, bo nie chciał zrobić zmian w nim aby były jakieś pościgi, cycki, strzelaniny, itp., to potem sobie go niby przywłaszczył bezprawnie i sam zrobił zmiany. Hehs, filmu jeszcze nie oglądałem, ale dzisiaj pobrałem i niebawem obejrzę.