PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=174275}

Zjawiska

Fenómenas
5,0 2 095
ocen
5,0 10 1 2095
Zjawiska
powrót do forum filmu Zjawiska

Trochę nie zrozumiałem starcia z ostatecznym bossem-demonem. Glorię medium opętał duch księdza egzorcysty któremu zabrakło 3 czarownic żeby wyrównać rekord innego szowinisty. I to on straszył w antykwariacie. Ok, rozumiem. Mam problem, z tym jak ona bo pokonała - łącząc się zdalnie w wizji z księdzem który przez to umarł i coś jeszcze wspominali o mężu tej jednej laski z grupy i jakimś innym zamku? Zbyt pokręcone dla mnie. Ten wątek o zamku w którym coś się nie udało był powtarzany zreszta przez cały film. Może ktoś mi wszystko rozpisać jak krowie na rowie? Pliiiis

ocenił(a) film na 9
Mehoweck

Wydaje mi się, że ksiądz po prostu zabrał go z sobą - ot złapał i "zapakował" sobie jako bagaż podręczny. Tylko że jako iż jest to droga w jedną stronę, to sam też musiał iść. Że miał siłę ducha to było nieco bardziej wykonalne niż dla reszty ludzi [trochę jak z kulturystą - weźmie dresa pod pachę i tyle, a normalny człowiek dostałby wpierdziel].
Co do wątku z pałacem - kiedyś mieli inną sprawę, ale nie pokonali upiora i ten im zwiał. Z racji iż był [któż by się spodziewał] członkiem Hiszpańskiej Inkwizycji, to można rzec, że był silny.
A że grupa niejednorodna, to wykorzystał ten fakt przeciw nim i wygrał.
Oni zaś przechodząc przez wypalenie zawodowe przez lata odsunęli się od siebie.
Wracając do początku - ze względu na okrucieństwo facet podpadł górze, więc wywalili go na prowincję.
Do tego czasu się klei, no nie?
A jak wspomniano na początku filmu - w miejscu kamienicy stała kiedyś parafia która spłonęła [wbrew pozorom w miastach to nic zaskakującego, nawet w Częstochowie da się takie punkty po przemieszczonych kościoła ch znaleźć - przewróciło się, niech leży - zamiast odbudować mogli przenieść się po prostu dalej, a teren zostawić].
Duchy standardowo pojawiają się w miejscach związanych z ważnymi przeżyciami lub dużym nagromadzeniem emocji.
Z tego powodu bytował w pałacu.
Ale oni go wygonili.
No to uciekł.
A parafia była miejscem jego śmierci. Co więcej w katakumbach również pracował [znowu - normalna rzecz katakumby pod kamienicą - poziom gruntu podnosi się w czasie rozwoju miast, a że kiedyś budowano bez większego planu, to i "zapomnienie" o nich jest zupełnie normalne - dlatego właśnie robiąc remont krakowskiego rynku badacze mieli spore zdziwko].
Jedyne do czego się czepię, to nienaruszony stan w połączeniu z rurą, kablem i kratą ściekową, bo faktycznie nie ma to logicznego sensu [bo co? Opętał montera by mieć kablówkę? Bez sensu. Chyba?]
Tak czy tak - brakowało mu do rekordu, a ta trójka napsuła sporo krwi, więc ściągnął je na miejsce, moim zdaniem celowo - by upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Ale przyszedł księdzu.
No więc - z racji przewagi zaskoczenia w walce jeden na jednego przerobił go na wabik by złapać resztę paczki. A dalej to już film

ocenił(a) film na 6
pXIX

Yyy No dobrze a wątek męża tej blondynki?

ocenił(a) film na 7
Mehoweck

Blondynka przyłączyła się do grupy tylko po to, aby skontaktować się z duchem swojego męża. Demon (czyli duch inkwizytora) udawał ducha męża tej blondynki, aby ją zmanipulować i skłonić, aby zrobiła to czego on chciał, czyli pozwoliła się spalić żywcem (?) jako jedna z brakujących trzech czarownic. W przeciwnym wypadku dziewczyna broniłaby się, a myśląc, że to cuch jej męża uległa (prawie).

ocenił(a) film na 5
malgoskamalik

A wiecie co jest najlepsze? Tylko Gloria tak na prawdę była czarownicą. Blondynka była od robienia show a ruda od kamerowania i montowania filmów, więc o jakich trzech czarownicach mowa? Reżyser chyba sam się pogubił, albo ja jestem jakaś niekumata.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones