Tematyka zombie-nazistów znana jest chociażby z "Shock Waves" czy "Zombie Lake". Widać, że "Dead Snow" był tworzony przez fanów gatunku, bo jest w nim sporo odniesień do innych filmów. Zamysłem twórców było stworzenie krwawej sieczki doprawionej czarnym humorem i to im się udało. Może i innym wcześniej udawało się to lepiej, ale to nie ważne. Ważne jest natomiast to, że dobrze się można na tym filmie bawić. A w podchmielonym towarzystwie, to już w ogóle - salwy śmiechu gwarantowane.