Autorzy filmu powracają do sprawy śmierci księdza Sylwestra Zycha, związanego z opozycyjną działalnością w czasach PRL-u. Duchowny został w 1982 roku skazany na 6 lat więzienia za powiązania z grupą młodzieży jednej z konspiracyjnych organizacji. Po wyjściu na wolność przypuszczał, że jest nadal inwigilowany. Spisał swój testament w przekonaniu, że zapadł na niego wyrok śmierci. W lipcu 1989 roku nie dotarł na umówione spotkanie z przyjaciółmi. Dwa dni później rozpoznali oni jego zwłoki, złożone w kostnicy. Dokumentaliści rozmawiają z dziennikarzem, a także z przyjaciółmi duchownego, Leszkiem Moczulskim i Włodzimierzem Sikorą, oraz z innymi osobami, których wspomnienia mogą pomóc w wyjaśnieniu okoliczności zgonu Sylwestra Zycha.