Byłoby wyżej gdyby nie męcząca druga część (pomijając konieczność uwzględnienia tam wszelkich metafor). Pierwsza część świetna, a bohaterowie swoim zachowaniem wnoszą sporo mroku i tajemnicy. Generalnie mamy kilka świetnych ujęć, intryg, które trzeba samemu sobie przenaliazować, plus oczywiście znakomitą grę aktorską Jennifer jak i Michelle (zawsze miałem do niej słabość).
Klimat jest dość ciężki a temat nie każdemu przypadnie do gustu. Warto zerknąć.