Gra polega na podaniu opisowej wersji tytułu filmu. Mile widziane są filmy znane, ale
można podać też mniej znany tytuł i dodawać podpowiedzi dla innych graczy. Kto odgadnie,
zadaje kolejną zagadkę.
Z uwagi na przestoje proponuję, by osoba, która zgadła, miała 2 godziny na podanie nowej
zagadki, po tym czasie kto inny może ja przejąć.
To jest zagadka z kategorii - poza 2013 już nic więcej nie podpowiem?:) - widziałem?
Absolutnie mi się z niczym nie kojarzy...albo wena zasnęła:)
A to już wiem jaki tytuł i nie mam wyrzutów sumienia, bo nie wiedziałem, że taki film istnieje:)
Hehe... :)
Pomyśl, nie _kto_ skradnie, ale _co_.
("Skup się. Skup się. Skup się." - mistrz Shifu, Kung Fu Panda)
No skupiam się tak, że prawie niknę:)
Ja z założenia odrzuciłem..kogoś w stylu - złodziejka, uwodziciel itp
Natomiast nie "łapię" podpowiedzi:_ co_ - bo podążałem tropem właśnie co kradnie serce tzn. miłość, zakochanie, uczucie itp.
I jestem w kropce...ale jeszcze nie podpowiadaj!...tylko powiedz czy jestem w błędzie?
Raczej w błędzie, _co_ - dokładnie to, co napisane, żadnych przenośni tu nie ma ;)
Ja Ci mówię, wróć do początku i nie odrzucaj pochopnie... ;)
Jestem z siebie dumny:)
Ale przyznam znowu...urocza zagadka:)
Dobra...postaram się nadążać za Twoją kreacją zagadek:)
Ola...chyba nie podejrzewasz mnie aż o taki brak kreatywności?:)
Nie. To nie jest Niagara.
Powiem tak - zagadka jest przemyślana i trudna. Ale "do bólu" precyzyjnie opisana. Właściwie istnieje chyba tylko jeden tytuł mogący być odpowiedzią.
Nie.
A z ciekawości mogę zapytać skąd takie odpowiedzi? Bo chwilkę myślę nad Twoimi odpowiedziami i chyba nie nadążam:)