Postuluję o wprowadzenie limitów na zakładanie nowych tematów. W ten sposób można byłoby uniknąć zaśmiecania forum, a i tematy, być może, byłyby bardziej przemyślane. Choć na to drugie liczę już mniej.
Możesz głosić pogląd, że adopcja przez pary jednopłciowe jest szkodliwa dla dziecka, ale nazywanie homoseksualistów "zboczeńcami" to nie jest pogląd tylko bluzg. A bluzg powinno się traktować jak wszystkie śmieci w przestrzeni publicznej: sprzątać. Bo szkodzą nam wszystkim.
Mysle, ze taka sama terapia bedzie mozna wyleczyc ciebie z heteroseksualizmu a nawet z konserwatyzmu ;)
Naprawdę, po tylu latach posiadania konta łudzisz się, że masz jakikolwiek wpływ (nawet ten najmniejszy) na zmiany na tym portalu?
W przyszłości z czystym sumieniem będę mogła powiedzieć jak McMurphy z "Lotu nad kukułczym gniazdem": Przynajmniej próbowałam.
Rzym to była wielka cywilizacja, tutaj mamy jedynie wioskę barbarzyńców i trochę naiwnych osób, ze mają na cokolwiek wpływ^.
Nie przypuszczałam, że można tak dosłownie traktować powiedzenia, no cóż.
Wolę czytać Lema.
Bez odbioru.
Nie przypuszczałem, że taka bojowniczka internetowa używając sarkazmu sama nie jest w stanie go wyczuć.
No faktycznie McMurphy działając na terenie zakladu dla psychicznie chorych robił to tylko dla wielkości sprawy - z pewnością.(sarkazm)
Jestem całym serduszkiem, ZA wprowadzeniem limitów na zakładane tematy. Nie będę uzasadniał bo wystarczająco przejrzyście opisałaś to wyżej. Pozdrawiam z oczkiem ;) przymrużonym ;)
Napisalbys mi no prosze..
Akurat twoje zdanie i to co myslisz malo mnie interesuje..
Jeszcze zeby to bylo cos madrego no ale od niektorych za wiele nie mozna sie spodziewac..
No i prosze zero inwencji, bys sie wysilil a nie ciagle morda itd. Wrazenia na nikim to nie robi a na pewno juz nie na mnie..
Hhehehehe, siedzi caly dzien na filmwebie i wymyśla te jego żalosne teksty ,na które i tak każdy zlewa. Co on chce osiągnąć? Znam wielu zrytych ludzi ,ale jego nie mogę zrozumieć za cholerę. Nie lepiej iśc w pilkę pograć? Albo w gierkę jakąś zajebistą? Można posiedzieć , pomóc innym we filmach itd, ale siedzieć caly dzień i wyzywać innych to już lvl hard idiotyzmu.
Lvl hard idiotyzmu:-D bardzo dobrze jest to ujete. Wiesz bo na gre w pilke trzeba miec chociaz jako taka kondycje a widzac ile czasi zajmuje mu wymyslanie tych wszystkich glupot to sadze ze dobry to on jest no wlasnie w czym...
Patrz nie pomyslalam ze on czerpie z takiego pisania jaka kolwiek przyjemnosc... pewnie na jego przypadlosc jest jakas nazwa:-D
Jest na bank. Normalne to nie jest na pewno :) Pewnie nam zazdrości normalności. Możemy mu tylko wspólczuć :(
on już nudą zawiewa :P to się sprowadza do niereformowalnej zrytej psychy i pustostanu intelektualnego, czyta się go już..naprawdę od niechcenia :DDD
Co fakt , to fakt :) Tandetny jest maksymalnie i aż śmierdzi tą nudą .Ale musi być podjarany teraz ,że o nim piszemy xDD Pewnie czerpie z tego przyjemność i w nocy zasnąc nie będzie mógl ,że jest taki ważny na filmwebie :D Masakra jakaś xD
jak tylko weszłam na forum zajechało pleśnią ,o kurcze przecież tak wali tylko wrzesień :D nuuuuuda chłopie spadaj na inny portal bo nas juz nie zaskoczysz .. to ci pa