Ford cyfrowo odmłodzonym Indianą. Wiemy, kogo gra gwiazda "Fleabag"
Empire Online, The Hollywood Reporter / / 22-11-2022 10:39
źródło: Materiały prasowe
Mamy kolejne wieści o nadchodzącej, piątej części "Indiany Jonesa". Twórcy filmu ujawnili, że w kilku scenach widowiska Harrison Ford zostanie cyfrowo odmłodzony. Poznaliśmy też tożsamość postaci, w którą wciela się Phoebe Waller-Bridge. Mamy również jej pierwsze zdjęcie.
Jak donosi magazyn "Empire", reżyser James Mangold wymyślił, jak pokazać nam Indy'ego u szczytu sił. Otwierająca film sekwencja ma rozgrywać się w 1944 roku, jakieś osiem lat po wydarzeniach, które znamy z widowiska "Poszukiwacze zaginionej Arki". Dzięki cyfrowej technologii odmładzającej doktor Jones będzie mógł stawić czoła nazistom w scenerii zamku. Żeby uwiarygodnić iluzję wykorzystano stare materiały z aktorem oraz pewien szczególny rekwizyt: oryginalną kurtkę Forda z pierwszej części serii.
Ford uspokaja tych, którzy boją się powtórki z "Irlandczyka" Martina Scorsesego: To pierwszy raz, kiedy zobaczyłem tę technologię w działaniu i uwierzyłem. Jest to odrobinę upiorne. Chyba nie chcę wiedzieć, jak to działa. Ale działa.
Reszta filmu rozgrywa się w 1969 roku i Ford gra bohatera w swoim wieku. Mangold wyjaśnił jednak, że na otwarcie filmu chciał dać nam posmakować przygody w starym dobrym stylu George'a Lucasa i Stevena Spielberga. Producentka Kathleen Kennedy liczy, że iluzja jest tak wiarygodna, iż publiczność pomyśli, że twórcy znaleźli po prostu stare materiały z młodym Fordem.
Ujawniono też wreszcie w kogo wciela się Phoebe Waller-Bridge. Aktorka znana jako gwiazda serialu "Fleabag", scenarzystka "Obsesji Eve" i głos droida L3-37 z filmu "Han Solo: Gwiezdne wojny - historie" wystąpi jako Helena, chrześniaczka Henry'ego Jonesa. Zobaczcie jej pierwsze zdjęcie:
Jest zagadką i cudem, sugeruje Phoebe-Waller Bridge. Mangold opisuje ją zarazem jako "czarującą dziewczynę z sąsiedztwa" i "oszustkę". Ford twierdzi z kolei, że jest "pionierką etycznej księgowości".
Tak Waller-Bridge opowiada o okolicznościach, w których Kathleen Kennedy zaproponowała jej rolę: Kathy była w Londynie, zaprosiła mnie na obiad i wspomniała o tym mimochodem. Momentalnie zamówiłam dziesięć butelek wina. Nigdy w życiu nie przeczytałam tak szybko scenariusza, po skończeniu byłam niemalże w amoku. Nie mogłam uwierzyć, jak wiele dał mi frajdy i jak bardzo mnie wzruszył.
Mangold powiedział, że inspiracją dla postaci była Barbara Stanwyck z komedii Prestona Sturgesa "Lady Eve" z 1941 roku. Ale Waller-Bridge nie będzie tylko żartować, zobaczymy ją również w scenach akcji. Kiedy grasz postać, która rzuca się na tył pojazdu, nie da się tu nic podegrać. Po prostu trzeba to zrobić, wyjaśnia aktorka.
Premierę "Indiany Jonesa 5" zaplanowano na 30 czerwca 2023 roku.
Indiana Jones i poszukiwacze fontanny cyfrowej młodości
Jak donosi magazyn "Empire", reżyser James Mangold wymyślił, jak pokazać nam Indy'ego u szczytu sił. Otwierająca film sekwencja ma rozgrywać się w 1944 roku, jakieś osiem lat po wydarzeniach, które znamy z widowiska "Poszukiwacze zaginionej Arki". Dzięki cyfrowej technologii odmładzającej doktor Jones będzie mógł stawić czoła nazistom w scenerii zamku. Żeby uwiarygodnić iluzję wykorzystano stare materiały z aktorem oraz pewien szczególny rekwizyt: oryginalną kurtkę Forda z pierwszej części serii.
Ford uspokaja tych, którzy boją się powtórki z "Irlandczyka" Martina Scorsesego: To pierwszy raz, kiedy zobaczyłem tę technologię w działaniu i uwierzyłem. Jest to odrobinę upiorne. Chyba nie chcę wiedzieć, jak to działa. Ale działa.
Miejmy nadzieję, że cyfrowe odmładzanie Forda pójdzie lepiej
Reszta filmu rozgrywa się w 1969 roku i Ford gra bohatera w swoim wieku. Mangold wyjaśnił jednak, że na otwarcie filmu chciał dać nam posmakować przygody w starym dobrym stylu George'a Lucasa i Stevena Spielberga. Producentka Kathleen Kennedy liczy, że iluzja jest tak wiarygodna, iż publiczność pomyśli, że twórcy znaleźli po prostu stare materiały z młodym Fordem.
Phoebe Waller-Bridge: kim jest córka chrzestna Indiany Jonesa?
Ujawniono też wreszcie w kogo wciela się Phoebe Waller-Bridge. Aktorka znana jako gwiazda serialu "Fleabag", scenarzystka "Obsesji Eve" i głos droida L3-37 z filmu "Han Solo: Gwiezdne wojny - historie" wystąpi jako Helena, chrześniaczka Henry'ego Jonesa. Zobaczcie jej pierwsze zdjęcie:
Jest zagadką i cudem, sugeruje Phoebe-Waller Bridge. Mangold opisuje ją zarazem jako "czarującą dziewczynę z sąsiedztwa" i "oszustkę". Ford twierdzi z kolei, że jest "pionierką etycznej księgowości".
Tak Waller-Bridge opowiada o okolicznościach, w których Kathleen Kennedy zaproponowała jej rolę: Kathy była w Londynie, zaprosiła mnie na obiad i wspomniała o tym mimochodem. Momentalnie zamówiłam dziesięć butelek wina. Nigdy w życiu nie przeczytałam tak szybko scenariusza, po skończeniu byłam niemalże w amoku. Nie mogłam uwierzyć, jak wiele dał mi frajdy i jak bardzo mnie wzruszył.
Mangold powiedział, że inspiracją dla postaci była Barbara Stanwyck z komedii Prestona Sturgesa "Lady Eve" z 1941 roku. Ale Waller-Bridge nie będzie tylko żartować, zobaczymy ją również w scenach akcji. Kiedy grasz postać, która rzuca się na tył pojazdu, nie da się tu nic podegrać. Po prostu trzeba to zrobić, wyjaśnia aktorka.
Premierę "Indiany Jonesa 5" zaplanowano na 30 czerwca 2023 roku.
Wybieramy najlepsze sceny z filmów o Indianie Jonesie
powiązane artykuły
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
