Wiemy już, kto przygotuje fabułę
"Iron Sky: The Coming Race", czyli sequel
"Iron Sky". Jest nim Amerykanin
Dalan Musson, który z reżyserem
Timo Vuorensolą współpracował już przy okazji projektu
"Jeremiah Harm".
Na razie nie wiadomo, o czym będzie opowiadał film. Z oryginału dowiedzieliśmy się, że naziści przed upadkiem III Rzeszy przenieśli się na Księżyc, gdzie kontynuowali projekt budowy społeczeństwa czystego rasowo. W 2018 wrócili na Ziemię...
Budżet filmu wyniesie 13 milionów dolarów.