Ci, którzy po kilku chudszych latach spisali
Toma Cruise'a na straty, mogą sobie teraz pluć w brody. Najnowszy film z udziałem gwiazdora,
"Mission: Impossible - Ghost Protocol", kolejny raz zajął pierwsze miejsce w zagranicznym box offisie z zarobkiem w wysokości 25,8 mln dolarów. Szpiegowskiej superprodukcji udało się zgarnąć od premiery 422,3 mln. To największy hit w karierze
Cruise'a.
Oczko niżej znalazła się
"Podróż na tajemniczą wyspę". Kontynuacja "Podróży do wnętrza ziemi" z 2008 roku uzbierała w ten weekend 14,1 mln dolarów. W sumie na jej koncie znajduje się 41,5 mln.
Na trzecim miejscu wylądowała
"Kronika". Zrealizowana w konwencji "found footage" produkcja 20th Century Fox na starcie zarobiła 13 milionów dolarów.
Za podium znalazło się
"Underworld: Przebudzenie" (11,9 mln $). Od premiery horror science-fiction z
Kate Beckinsale wyciągnął z portfeli widzów 53,9 mln dolarów.
Piąta pozycja przypadła w ten weekend
"Spadkobiercom" z 11,2 mln przychodu. Oscarowy komediodramat z
George'em Clooneyem zarobił w sumie poza granicami USA 44,8 mln dolarów.