Cztery Czeskie Lwy, najważniejsze czeskie nagrody filmowe, zdobył w sobotę najnowszy obraz
Jiriego Menzla "Obsługiwałem angielskiego króla" - ekranizacja głośnej powieści Bohumila Hrabala. Obraz uhonorowano w czterech kategoriach: najlepszy film, najlepszy reżyser, najlepsze zdjęcia (
Jaromir Sofr) i najlepszy aktor drugoplanowy (
Martin Huba).
Trzy nagrody zdobył najnowszy film
Jana Hrebejka "Piękność w opałach". Jurorzy nagrodzili go w kategoriach aktorskich przyznając mu Czeskie Lwy: za najlepszą rolę męską (
Jiri Schmitzer), najlepszą rolę kobiecą (
Ana Geislerova) i dla najlepszej aktorki drugoplanowej (
Jana Brejchova).
Najnowszy film
Davida Ondříčka, autora głośnych
"Samotnych", zatytułowany
"Grandhotel" zdobył nagrody w dwóch kategoriach: najlepsza muzyka (
Jan P. Muchow) i najlepszy dźwięk (Pavel Rejholec, Jakub Cech).
Bohaterem
"Obsługiwałem angielskiego króla" jest kelner, który dorabia się własnej restauracji, lecz traci ją, kiedy władza w Czechach trafia w ręce ludu. Barwne opisy dojrzewania w lokalach gastronomicznych, tragicznej miłości w czasie wojny i groteskowych, powojennych represji wobec "burżujów" tworzą opowieść piękną i mądrą, opowieść o tym, co w życiu najważniejsze. [lideria.pl]