Australijska aktorka
Brooke Satchwell, którą znają wszyscy fani telenoweli
"Sąsiedzi", znalazła się niedawno o krok od śmierci. Gwiazda przebywała wraz z przyjaciółmi w bombajskim hotelu Taj Mahal, gdy wtargnęli tam uzbrojeni mężczyźni.
Satchwell wspomina, że wracała do hotelu, po tym jak paliła papierosa. Wówczas usłyszała strzały. Na korytarzu leżały trupy. Aktorka wraz innymi mieszkańcami schowała się w łazience. Tam znalazła małą szafkę, która idealnie nadawała się na kryjówkę.
Po jakimś czasie obsługa hotelowa wyprowadziła w pośpiechu przerażonych klientów. W hotelu nadal znajdują się jednak napastnicy przetrzymujący zakładników.