Barry Levinson (
"Rain Man",
"Uśpieni") wyreżyseruje film na podstawie książki Anatolija Kuzniecowa
"Babi Jar". 35-milionowa produkcja powstaje dzięki funduszom z Rosji, Polski i Ukrainy.
Babi Jar to miejsce zbiorowej kaźni Żydów z likwidowanego getta w Kijowie. Na przełomie września i października 1941 roku Einsatzgruppen zamordowało strzałami z broni automatycznej prawie 34 tysiące Żydów. W późniejszym okresie, funkcjonował tu obóz koncentracyjny, w którym mordowano Żydów, Polaków, Ukraińców, Romów i innych. Ponieważ Babi Jar było wcześniej miejscem kaźni wykorzystywanym przez NKWD, nigdy nie zostało dokładnie zbadane ani godnie uświęcone.
Kuzniecow mieszkał niedaleko Babiego Jaru. Swoje wspomnienia opisał w wydanej w Rosji książce
"Babi Jar". Została ona jednak mocno zniekształcona przez cenzurę. W tej wersji została również wydana w Polsce. Prace wstępne nad filmem rozpoczną się już w kwietniu. Zdjęcia realizowane będą najprawdopodobniej w Rumunii i na Ukrainie.