"Pamiętnik" jest filmem, który w wielu kręgach cieszy się olbrzymią popularnością. A już słodko-gorzkie zakończenie sprawiało, że miliony ludzi wylało na nim oceany łez. Niestety u brytyjskich użytkowników Netfliksa, który ma w swojej ofercie ten film, zamiast wzruszeń wywołał wściekłość.
Poszło właśnie o owo zakończenie. W netfliksowej wersji filmu po prostu go nie ma. Zawiedzenie fani oskarżyli platformę o cenzurę i tworzenie na siłę happy endu.
Po kilku dniach i reakcji
Nicholasa Sparksa, autora literackiego pierwowzoru, Netflix poinformował na Twitterze, że nie ingerował w żaden sposób w film. Jest to wersja, jaką otrzymali do dystrybucji. Przyznali, że najwyraźniej
"Pamiętnik" jest jednym z tych obrazów, które mają kilka różnych zakończeń. Obiecali też jak najszybciej odkryć, jakim cudem do tego zamieszania doszło.
"Pamiętnik" jest filmem z 2004 roku, w którym wystąpili:
Ryan Gosling i
Rachel McAdams,
James Garner i
Gena Rowlands.