U aktora i reżysera z przebogatą filmografią
Dennisa Hoppera (
"Blue velvet",
"Easy Rider") został zdiagnozowany rak prostaty, w związku z tym wszystkie plany zawodowe artysty zostały anulowane, by mógł w pełni poddać się koniecznemu leczeniu.
73-letni filmowiec skończył niedawno zdjęcia do drugiego sezonu telewizyjnego
"Miasta gniewu".
Hopper zmuszony jest odwołać swoją obecność na odsłonięciu jego dzieł sztuki i fotografii w Australijskim Centrum Ruchomego Obrazu w Melbourne, które zostaną zaprezentowane pod hasłem "Dennis Hopper i Nowe Hollywood".
Na pytanie o stan
Hoppera, jego manager odpowiedział: "Jesteśmy pełni wiary, że wszystko będzie dobrze".