Jedną z wielu tajemnic dotyczących widowiska
"Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy" jest ta dotycząca postaci granej przez
Andy'ego Serkisa. Fani aktora do tej pory nie mieli okazji zobaczyć go w zwiastunach (choć mogli go usłyszeć). Do dziś nie wiedzieliśmy nawet, jak się nazywa jego bohater.
Teraz to się (bardzo nieznacznie) zmieniło. Lucasfilm ogłosiło bowiem, że
Serkis wcieli się w postać o wdzięcznej nazwie: Supreme Leader Snoke. Jak zwykle w przypadku aktora i wielkich widowisk będzie to rola z wykorzystaniem technologii motion capture. Dowodem na to jest nowe zdjęcie, które możecie zobaczyć poniżej:
(kliknij, aby powiększyć)
Niestety nikt nie chce na razie wyjaśnić, czego Najwyższym Wodzem jest Snoke. Niektórzy spekulują, że może chodzić o First Order, czyli nowy byt wyrosły na gruzach dawnego Galaktycznego Imperium. Nawet jeśli tak rzeczywiście jest, to bez odpowiedzi pozostaje pytanie czy Snoke to nowy Imperator czy może raczej ktoś w stylu Dartha Vadera z oryginalnej trylogii.
Odpowiedź z całą pewnością poznamy w grudniu, kiedy film trafi do kin.