UWAGA! JEŚLI NIE CHCECIE POZNAĆ ISTOTNYCH SCEN OSTATNIEJ CZĘŚCI SAGI "ZMIERZCH", NIE CZYTAJCIE TEGO NEWSA.
Do sieci wyciekły zdjęcia z ostatniej części
"Sagi "Zmierzch": Przed świtem", na których widać między innymi Edwarda i Bellę w miłosnym uścisku. Twórcy filmu oburzeni tą piracką kradzieżą wydali oficjalne oświadczenie, w którym proszą, by nie rozpowszechniać tych materiałów, a nawet na nie nie patrzeć.
Oto treść listu, pod którym podpisała się
Stephanie Meyer, reżyser
Bill Condon, producent Wyeck Godfrey i studio Summit Entertainment:
Jak niektórzy z Was wiedzą, do Internetu wyciekły zdjęcia z "Sagi "Zmierzch": Przed świtem". Jesteśmy niezwykle dumni z tego filmu i niezwykle zdruzgotani faktem, że tak się stało.
Film nie jest jeszcze gotowy, ujęcie relacji między Bellą a Edwardem może się więc jeszcze zmienić. Haniebne posunięcie internetowych piratów zasmuciło aktorów, twórców "Przed świtem" i producentów ze studia Summit, którzy tak ciężko pracują, by pokazać jak najlepszą część sagi w listopadzie przyszłego roku.
Proszę tych, którzy rozsyłają te materiały po sieci: Przestańcie. Proszę też wszystkich innych, choć pokusa jest duża, by nie oglądali pirackich zdjęć i nie przekazywali ich dalej. Poczekajcie na film, a jest piękny. Efekt końcowy Was zadziwi.